tutaj ćwiczenia
Jest to time challenge, trwa 28 minut i 15 sekund, o ile nadążamy za Zuzką . Do wykonania ćwiczeń potrzebna jest nam butelka z wodą. W każdej rundzie, a jest ich pięć wykonujemy po dziesięć powtórzeń każdego ćwiczenia:- water bottle clean – ćwiczenie wydaje się proste, zwykłe przysiady z butelką. Ale kiedy musimy łapać butelkę schodząc w dół, okazuje się, że trzeba to zrobić szybko i sprawnie, a to już nie takie proste.
- pistol squat – nie wypowiem się o tym ćwiczeniu dobrze, ponieważ szczerze go nienawidzę. Standardowo robiłam je z pomocą biurka, ale nie tracę nadziei na to, że kiedyś wykonam je poprawnie.
- water bottle push ups – ćwiczenie to niczym nie różni się od tradycyjnych pompek, oprócz tego drobnego szczegółu, że po każdej pompce przechodzimy rękami nad butelką.
- russian twist – to ćwiczenie było dla mnie przerwą, po wcześniejszych męczarniach.
- hip twist – to również :)
- hollow rock – pierwszy raz spotkałam się z tym ćwiczeniem i muszę przyznać, że udało się mnie zaskoczyć. Wygląda zupełnie niepozornie, natomiast jest masakryczne.
a tutaj zapowiedź
ZWOW mi się podobał (właściwie jak każdy), ale nie wspominam go z sentymentem i myślą, że na pewno do niego wrócę. Właściwie nie wiem dlaczego. Nie był z tych najbardziej męczących, ale daje wycisk. Myślę, że początkujący również by sobie z nim poradzili.